czwartek, 5 lutego 2015

List do Filemona

Wprowadzenie
List do Filemona należy do tzw. listów proto-Pawłowych, co do których nie było w starożytności chrześcijańskiej i nie ma obecnie żadnych wątpliwości w kwestii ich autorstwa. Ponadto jest to pismo, które wyszło bezpośrednio spod pióra Pawła — bez żadnej pomocy skrybów i sekretarzy, jak to było w zwyczaju i praktyce epoki grecko-rzymskiej. Większość bowiem swoich listów również Paweł pisał korzystając z ich fachowych usług, o czym przekonaliśmy się choćby w przypadku Listu do Rzymian, który wśród końcowych pozdrowień zawiera też i takie wtrącenie: „Pozdrawiam was w Panu i ja, Tertios, który napisałem ten list” (Rz 16,22).

Wydaje się, iż wśród listów proto-Pawłowych wyłącznie dwa pochodzą bezpośrednio od Apostoła Narodów: pełen emocjonalnego zaangażowania List do Galatów ze znamiennym zakończeniem: „zobaczcie, jak wielkimi literami napisałem wam moją własną ręką” (Ga 6,11), oraz „prywatny” List do Filemona, w którym znajdujemy dokładnie te same słowa: „ja, Paweł, napisałem moją własną ręką…, egrapsa tē emē cheiri” (1,19).
List do Filemona należy do grona czterech listów określanych jako „więzienne” ze względu na znajdujące się w nich wzmianki o uwięzieniu Pawła (Flp, Kol, Flm, Ef). W  liście znajdujemy takie trzy: w tytule adresu („Paweł, więzień, desmios, Chrystusa Jezusa”, w.1); w jego części centralnej („takim będąc jako stary Paweł teraz zaś i więzień, desmios, Chrystusa Jezusa. Proszę cię za moim dzieckiem, którego zrodziłem w kajdanach, en tois desmois, Onezymem…, którego chciałem zatrzymać przy sobie, żeby zamiast ciebie usługiwał mi w kajdanach, en tois desmois, [znoszonych dla] Ewangelii”, w.9n.13) oraz w zakończeniu listu („pozdrawia cię Epafras, mój współwięzień, synaichmalōtos, w Panu, w.23).
Flm można zaliczyć do grona tych pism, które są adresowane nie tyle do całej gminy (jak List do Rzymian, Listy do Koryntian, List do Galatów, List do Filipian, List do Kolosan, Listy do Tesaloniczan), co raczej do pojedynczych osób (Listy do Tymoteusza, List do Tytusa). Jest to jednak tylko po części słuszne, gdyż dalszy werset w adresie Flm zawiera następującą informację: „… do Apfii, siostry, i Archippa, naszego współtowarzysza w walce, i do Kościoła, [który gromadzi się] w twoim domu” (w.2). Ten list zatem jest też kierowany do wspólnoty wiary, jakkolwiek nie do całej, lecz do jej części, zbierającej się na modlitwę w domu Filemona. Gdy chodzi o pozostałe dwie osoby, Apfia mogła być jego żoną, a Archippos — synem.
Flm jest najkrótszym spośród pism Pawłowych, zawiera bowiem (w tekście oryginalnym) zaledwie 335 wyrazów w 25 wersetach. Nie ma zatem w nim nawet podziału na rozdziały.
Flm jest wymieniany w najstarszych spisach ksiąg kanonicznych (zawiera go prywatny spis ksiąg świętych NT z roku 190 z Rzymu, tzw. Fragmentum Muratorianum). Tertulian utrzymuje, iż nawet heretyk Marcjon — o którym szerzej wspominaliśmy przy omawianiu Listu do Kolosan (I) — nie wyłączył go ze swego kanonu (Adv. Marc., 5,21).
Zdaniem niektórych teologów, Flm umieścił w zbiorze Corpus Paulinum bp Efezu a potem męczennik, Onezym. Wedle tradycji kościelnej, był on owym niewolnikiem wyzwolonym przez Filemona dzięki osobistej interwencji Pawła. Ok. roku 95 miał zebrać i opublikować wszystkie listy św. Pawła. Onezyma jako biskupa Efezu i osobę „o dojrzałej miłości” wspomina też w swoim Liście do Efezjan (1,3) Ignacy Antiocheński.
Czas i miejsce powstania
Wydaje się, iż najbardziej właściwym umiejscowieniem Flm w ramach chronologii życia i działalności św. Pawła jest jesień 60 roku w Rzymie podczas jego pierwszego uwięzienia. Dotyczy to też omawianego wcześniej Listu do Kolosan (i prawdopodobnie Listu do Efezjan). Opowiadają się za tym niektórzy Ojcowie Kościoła, m.in. św. Jan Chryzostom, a ze współczesnych polskich teologów i biblistów ks. Rakocy.
Inne propozycje, które można spotkać, to uwięzienie w Efezie (lato 54), za którym optuje Marcjon, lub w Cezarei Nadmorskiej (między czerwcem 56 a wrześniem 58 roku). Są one jednak mniej prawdopodobne.
Struktura listu
… jest stosunkowo prosta: adres (w.1n), typowe pozdrowienie (w.3), modlitewne dziękczynienie i życzenia skierowane do Filemona (w.4-7), wstawiennictwo za Onezymem (w.8-22) oraz pozdrowienia końcowe (w.23nn).
Dramatis personae…
… czyli bohaterowie Listu.
  1. Filemon
Głównym adresatem listu oraz jego zasadniczą postacią jest Filemon (gr. filēmōn), obywatel Kolos i właściciel domu, w którym zbierała się lokalna wspólnota chrześcijańska (taki dom określa się po łacinie zwrotem domus ecclesiae, czyli dom Kościoła; był podstawową formą organizacyjną we wczesnym chrześcijaństwie /Rz 16,5; 1Kor 16,19; Kol 4,15/; gromadzono się w nim na sprawowanie Eucharystii, słuchanie i przepowiadanie Słowa, modlitwę; podobnie było we wspólnocie jerozolimskiej /Dz 2,46; 5,42; 12,12/).
Słowa Pawła zamieszczone w w.19 sugerują, że Filemon zawdzięcza swą wiarę Apostołowi Narodów: „… że ci nie wspomnę, że siebie samego mnie zawdzięczasz (dosł. ‚jesteś mi winien’)”. Jeszcze mocniej brzmią słowa w wersecie poprzedzającym: „mając więc w Chrystusie wielką śmiałość nakazać tobie to, co słuszne…”. Paweł liczy jednak na jego miłość i otwartość i dlatego nazywa go w liście „naszym umiłowanym i pomocnym [bratem]” (w.1), który w swoim działaniu kieruje się „miłością i wiarą, jaką ma wobec Pana Jezusa i wobec wszystkich świętych” (w.5). Chodzi tu zapewne o postawę czynnej miłości, czyli caritas chrześcijańską wobec członków gminy (czyli „świętych”), co sugerują kolejne słowa Pawła: „wielką bowiem otrzymałem radość i pociechę z powodu twej miłości, ponieważ serca świętych zyskały dzięki tobie pokrzepienie, bracie!” (w.7).
Nie wydaje się, aby Filemon był w tym czasie przełożonym całego Kościoła w Kolosach, jakkolwiek tradycja kościelna rzeczywiście przekazuje, iż został potem biskupem Kolos i poniósł śmierć męczeńską w swoim mieście w czasie prześladowań za cesarza Nerona w 64 roku.
Imię, które nosił, filēmōn, zapewne nie było w owym czasie rzadkością, pojawia się bowiem w szeregu inskrypcjach we Frygii, gdzie znajdują się Kolosy.
Filemon jako gospodarz domu, który obejmował zarówno wolnych, jak i niewolników (niekiedy do 50 osób łącznie), był właścicielem niewolnika o imieniu Onezym, w którego sprawie Paweł pisze omawiany list.
  1. Onezym
Onezym występuje w Kol 4,9 jako dostarczyciel Listu do Kolosan (wraz z Tychikiem). Paweł określa go jako „wiernego i umiłowanego brata, który jest spośród was”, co sugeruje, że Onezym jest rodowitym kolosaninem.
Był niewolnikiem Filemona (imię gr. onēsimos, „użyteczny, pomocny”, było często spotykane wśród niewolników), prawdopodobnie zbiegłym z jego domu. Na marginesie warto dodać, że po złapaniu takiego niewolnika wypalano mu na czole literę „F” od łacińskiego słowa fugitivus, czyli zbieg.
W tekście greckim listu, przy opisie ucieczki Onezyma (w.15), Paweł użył czasownika „oddalić się” w jego stronie biernej (echōristhē), co można zinterpretować jako stronę bierną „boską” (passivum divinum), wskazującą na Boga jako podmiot działania. Paweł rozumie zatem ucieczkę Onezyma jako wydarzenie opatrznościowe zarówno dla niego samego, jak i dla Filemona.
Słowa listu sugerują, że ucieczka Onezyma mogła być związana z dokonaniem przez niego jakiejś kradzieży lub wyrządzeniem szkody w domu Filemona: „jeżeli zaś wyrządził ci jakąś krzywdę albo jest ci coś winien…” (w.18). Można przypuszczać, że Onezym uciekł nie do pobliskiego Efezu — do którego Filemon zapewne często przyjeżdżał — ale aż do Rzymu, aby w wielkiej metropolii skuteczniej ukryć się przed swym właścicielem. Tam też — raczej przypadkowo — spotkał Pawła, pozostał u niego i przyjął chrzest. Apostoł nazywa go „swoim dzieckiem, które zrodził w kajdanach” (w.10).
Paweł znając prawo rzymskie dotyczące właścicieli i niewolników, choć chętnie zatrzymałby go przy sobie celem posługi (w.13), postanowił odesłać do Filemona, ale już nie jako niewolnika, ale jako brata w wierze, i liczy na zrozumienie z jego strony. Wydaje się, iż oczekuje, że Filemon przywróci mu wolność i odeśle w duchu chrześcijańskiej miłości (w.14). Póki co, chce go uchronić przez ewentualną karą, dlatego też pisze ten list polecający i wysyła go przez Tychika i Onezyma.
Niektóre wypowiedzi listu świadczą o tym, że Paweł rzeczywiście pragnie pełnego wyzwolenia Onezyma: „… abyś go odebrał na zawsze, już nie jako niewolnika, ale więcej niż niewolnika — jako brata umiłowanego, szczególnie dla mnie, a ileż bardziej dla ciebie, zarówno w ciele, jak i w Panu, kai en sarki kai en kyriō” (w.16). To ostatnie sformułowanie wyraźnie wskazuje na prośbę o wyzwolenie fizyczne („w ciele”), podobnie jak stał się już wolnym duchowo („w Panu”).
Wypowiedź Pawła wzmacniają jeszcze kolejne słowa: „napisałem ci, ufny w twoje posłuszeństwo, wiedząc, że uczynisz nawet więcej niż to, o czym mówię” (w.21). Apostoł odwołuje się zatem do posłuszeństwa ze strony Filemona, będąc pewnym, że jego prośba zostanie wypełniona „z nadmiarem”, hyper ha legō, w duchu owej „wspólnoty wiary”, koinōnia pisteōs (w.6), która zakłada pełne uznanie ludzkiej godności, równości i wartości. Na tym chyba ma polegać ów „dobry czyn” (1,14), do którego Paweł zachęca Filemona.
Ze sposobu napisaniu listu możemy zauważyć, że Paweł bardzo sprytnie i finezyjnie, z wykorzystaniem wielu zwrotów grzecznościowych, typowo „po semicku”, zwraca się do Filemona, by go przekonać do swych racji. Pisze m.in.: „jeżeli zaś wyrządził ci jakąś szkodę albo jest co winien, policz to na moje konto! Ja, Paweł, napisałem swoją własną ręką, ja zwrócę — że już nie wspomnę, że ty samego siebie jesteś mi winien” (w.18n).
Podsumowanie

Tematyka Listu do Filemona obraca się wokół relacji: właściciel - niewolnik, która była wówczas palącą kwestią i społeczną, i religijną. Być może list stał się aktem normatywnym przy rozwiązywaniu podobnych spraw w innych gminach kościelnych. W ujęciu Pawła, odtąd nie ma już „ani Żyda, ani Greka, nie ma niewolnika, ani wolnego, nie ma mężczyzna, ani kobiety. Wszyscy wy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie” (Ga 3,28).

2 komentarze:

  1. Dziękuję!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. 23 yr old Software Consultant Alia Kleinfeld, hailing from Saint-Paul enjoys watching movies like Mystery of the 13th Guest and Metalworking. Took a trip to Boyana Church and drives a Oldsmobile Limited Five-Passenger Touring. sprawdz

    OdpowiedzUsuń